niedziela, 1 kwietnia 2012

Jestem, Anne Seagrave
otwarcie wystawy w czwartek, 12 kwietnia o godzinie 20:00
Galeria Domek Ogrodnika
ul. Rewolucji 1905 r. 52 
wystawa trwa do 4 maja 2012 (wystawa zostanie przeniesiona do Galerii Mała w Piotrkowie Trybunalskim, otwarcie 7 maja wraz z Festiwalem Interakcje)


We wcześniejszych performance-tańcach artystka często bazowała na swojej biografii. W obecnym projekcie również pewien szczegół biograficzny stał się punktem wyjścia. Anne Seagrave od kilku lat mieszka w Polsce, w Krakowie, nawet mówi już po polsku całkiem dobrze. Zazwyczaj, gdy znajdziemy się w nowym otoczeniu, obserwujemy je z wielką uwagą i dostrzegamy ciekawe szczegóły. Chodząc po nowym dla niej mieście, dostrzegła płaskorzeźby, przedstawiające figury ludzkie bądź zwierzęce, znajdujące się nad bramami domów. Artystka wykonała najpierw wiele fotografii takich płaskorzeźb. Powstała baza danych - archiwum obrazów. Następnie te obrazy, zdigitalizowane, stały się punktem wyjścia dla performance do kamery. Powstała praca wideo, w której widzimy jak artystka pozując nago na neutralnym, białym tle, przyjmuje serię póz inspirowanych tymi płaskorzeźbami. Stanowi to pierwszy cykl transmedialnych transformacji, prowadzący od specyfiki miejsca (dekoracji architektonicznej), poprzez fotografię, performance do filmu wideo.
Jednak artystka rozwinęła jeszcze jeden cykl transformacji transmedialnych, tym razem używając bardziej tradycyjnych mediów. Zdgitalizowane fotografie płaskorzeźb stanowiły materiał wyjściowy dla linearnych kompozycji rysunkowych. W rzeczywistości rzutowane na podłoże obrazy były odrysowywane, ale w taki sposób, że każdy rysunek stawał się hybrydą złożoną z kilku obrazków. W rezultacie rysunek przedstawiał postacie zdeformowane, prawie abstrakcyjne, a czasami stawał się dekoracyjnym wzorem złożonym z kilku zmultiplikowanych postaci. Następnie rysunek na kartce papieru stawał się szablonem. Technicznie, płaszczyzna wewnątrz była masowana, po czym kartka skrapiana była farbą akwarelową. W efekcie, na gotowej pracy uzyskano widoczną sylwetę i ślad ekspresji gestu - skrapiania kartki różnymi kolorami farby.

Seria powstałych w ten sposób akwarel była prezentowana w 2011 roku w JCC (Centrum Społeczności Żydowskiej) w Krakowie.

fragment tekstu Łukasza Guzka




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz